Znamy wyniki zbiórek, które podczas 31. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy prowadzili wolontariusze z czterech gdyńskich sztabów.
Gdynianie otworzyli serca i… portfele, bo tym razem w puszkach, e-skarbonkach i przez terminale udało się uzbierać 1 170 904 złote. Tym samym został pobity rekordowy wynik sprzed roku.
Finałowe granie z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy już dawno za nami, ale emocje jeszcze nie opadły. Sztaby w ostatnich dniach ciągle działały, wykonując jedną z najważniejszych czynności – podliczenia zbiórek. Nic tak nie elektryzuje jak duże kwoty i ilość medycznego sprzętu, który uda się dzięki nim kupić – przypomnijmy, że w tym roku chodziło o doposażenie szpitali w urządzenia, które pomogą walczyć z sepsą u ich pacjentów.
Jest rekord
Każdy, kto wrzucił w dzień finału, 29 stycznia chociaż przysłowiową złotówkę do puszki wolontariusza (lub wspierał orkiestrę na jakikolwiek z wielu innych sposobów, także w innych dniach) może czuć się dumny – tegoroczna, 31. edycja największej akcji charytatywnej w Polsce znów bije rekord zebranej kwoty.
W skali całego kraju – jak ogłosiła sama WOŚP tuż po zakończeniu finału – deklarowaną sumą w tym roku było 154 606 764 złote. Choć to szacunkowa kwota, a na tę precyzyjną trzeba jeszcze poczekać (oficjalne podsumowania mają miejsce najczęściej pod koniec marca), to już wiadomo, że na tym etapie przebiła o ponad 18,3 miliona złotych wynik z 2022 roku.
Gdynia bije swój najlepszy wynik
Nie byłoby rekordu, gdyby nie lokalne akcje – w końcu to sztaby w poszczególnych miastach, miasteczkach i wsiach w całym kraju napędzają spiralę pomagania. Jak zwykle, spory wkład do orkiestrowego grania wnieśli gdynianie – na terenie miasta działały cztery oficjalne sztaby wolontariuszy:
Poza tradycyjną kwestą do puszek, wielu gdynian wzięło udział w innych formach pomocy – w tym przede wszystkim w emocjonujących licytacjach. Te odbywały się w tym roku m.in. w Teatrze Miejskim, gdzie „fanty” przekazane dla WOŚP licytowali ze sceny m.in. wiceprezydent Gdyni Michał Guć z małżonką i aktorka Beata Buczek-Żarnecka, sporo emocji było też w centrum Batory, gdzie prowadzącą na moment została Joanna Zielińska, przewodnicząca gdyńskiej Rady Miasta. Orkiestrowie granie w mieście uzupełniły też dziesiątki specjalnych stoisk i pokazów lokalnych uczelni, szkół, firm i stowarzyszeń.
Jak wypadł 31. finał WOŚP w Gdyni? Rekordowo, tak samo jak w skali kraju. Wszystkie sztaby podliczyły już swoje zbiórki – to tradycyjne skarbonki na gotówkę, tzw. e-skarbonki do wpłat online i wpłaty dokonane przez terminale płatnicze.
Trzeba przy tym dodać, że jeszcze kilka dni po finale akcji niektóre ze sztabów prowadziły aukcje online na portalu Allegro, gdzie internauci licytowali m.in. udział w wyjątkowych wydarzeniach, dzieła sztuki czy gadżety i pamiątki – końcowa kwota może zatem ulec zmianie.
Łącznie wolontariusze z Gdyni zebrali 1 170 904 złote (dane z oficjalnej strony WOŚP, zgodne ze złożonymi rozliczeniami). To o ponad 13 tysięcy złotych więcej niż rok temu. W czasie finału oraz dzień wcześniej wolontariuszy w Gdyni można było spotkać m.in. na ulicach centrum, w lokalnych centrach handlowych, w szkole na Chwarznie-Wiczlinie, w gdyńskich uczelniach i należących do nich obiektach czy podczas organizowanych w tym czasie wydarzeń.
Jak zbiórki wypadły w poszczególnych sztabach? Oczywiście największe kwoty padły tam, gdzie działało najwięcej wolontariuszy, ale i mniejsze sztaby – w tym ten z Wiczlina, który konsekwentnie „gra” w swojej dzielnicy – także dorzuciły istotną cegiełkę. Oto wyniki sztabów z Gdyni:
- sztab „Gdynia dla Orkiestry”: 568 214 zł z puszek, 124 233 zł z e-skarbonek, 1 961 zł z terminali płatniczych (sztab organizował też aukcje na Allegro);
- sztab In Gremio i Pierwszej Społecznej Szkoły Podstawowej: 155 795 zł z puszek, 1 715 zł z terminali płatniczych (sztab organizował też aukcje na Allegro);
- sztab „Wiczlino dla Orkiestry” / Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 8 w Gdyni: 24 974 zł z puszek, 9 868 zł z e-skarbonek;
- sztab w Teatrze Miejskim im. Witolda Gombrowicza: 227 769 zł z puszek, 23 229 zł z e-skarbonek, 33 146 zł z terminali płatniczych.
Razem w walce z sepsą
Pieniądze zebrane w Gdyni podczas 31. finału akcji zostaną przeznaczone na wspomnianą walkę z sepsą. Sepsa to zespół objawów wywołanych przez niekontrolowaną, gwałtowną reakcję organizmu na zakażenie – w ciągu kilku godzin może doprowadzić do niewydolności wielonarządowej, wstrząsu i śmierci.
W skali globalnej sepsa jest przyczyną nawet do 20 procent wszystkich zgonów. Według Światowej Organizacji Zdrowia, w 2017 roku sepsa wystąpiła u 49 milionów ludzi na świecie, a 11 milionów zmarło z jej powodu. Prawie połowa zachorowań dotyczyła dzieci (około 20 milionów), a w populacji do 5. roku życia sepsa była przyczyną 2,9 miliona zgonów.
WOŚP planuje wyposażyć polskie szpitale przede wszystkim w urządzenia pozwalające na przyspieszenie diagnostyki zakażeń – umożliwi to lepszą terapię sepsy poprzez szybsze wdrożenie celowanego i skutecznego leczenia antybiotykami.
Oprac. Małgorzata Trasna