Zdecydowano o zamknięciu Estakady Kwiatkowskiego dla tirów od 19 lutego. Wciąż pozostaje otwarta dla samochodów osobowych i innych pojazdów nieprzekraczających 10 ton, a także dla autobusów komunikacji miejskiej. Wprowadzono również ograniczenie prędkości do 50 km/h.
Duży ciężar pojazdów jeżdżących estakadą powodował osłabienie konstrukcji, które osiągnęło alarmujący stan i nie pozwala na dalsze jej użytkowanie w dotychczasowy sposób. Komenda Miejska Policji zapewniła służby miasta, że będzie regularnie kontrolować ten odcinek drogi i egzekwować nowe ograniczenia. Wszystkie ciężarówki zmierzające estakadą na północ będą kierowane oznakowaniem na ul. Janka Wiśniewskiego, którą będą mogły ominąć miejsce uszkodzenia konstrukcji. Ponadto już od 12 lutego na Estakadzie Kwiatkowskiego zamknięty pozostaje pas dla autobusów i obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, aby ograniczyć dalsze uszkodzenia dylatacji.
Dopuszczenie samochodów ciężarowych do wjazdu na uszkodzoną dylatację doprowadziłoby do konieczności zamykania kolejnych pasów, a w końcu do zamknięcia całej Estakady Kwiatkowskiego, dlatego musieliśmy szybko zadziałać. Byliśmy przygotowani na wymianę wszystkich czterech wymagających tego dylatacji i w tegorocznym budżecie miasta jest zapisana kwota ok. 2,5 mln zł na ten cel. Niestety nie zdążymy dokonać tego w normalnym trybie, ponieważ przez duże wahania temperatur w ostatnich dniach jedna z nich uległa awarii i wymaga pilnej wymiany – mówił Bartłomiej Austen, wiceprezydent Gdyni.
Zarząd Dróg i Zieleni w Gdyni w chwili wystąpienia awarii był w trakcie przygotowania zamówienia prac remontowych i w najbliższych dniach miał zostać ogłoszony przetarg na wymianę czterech najbardziej uszkodzonych dylatacji. Spodziewano się, że cała procedura, łącznie z procesem zamówienia, potrwa ok. 6 miesięcy.
Szacunkowo procedura wymiany dylatacji może potrwać 3 miesiące. Jej spodziewany koszt to 760 tys. zł w przypadku najbardziej uszkodzonej dylatacji. Środki te ZDiZ posiada w swoim budżecie, a wymiana ta zostanie wykonana w ramach umowy utrzymaniowej.
Jakub Ubych, wiceprzewodniczący Rady Miasta:
Słowo „dylatacja” od lat powoduje wiele emocji. Przeciążona Estakada Kwiatkowskiego przez brak Drogi Czerwonej staje się niewydolna do obsługi Portu Gdynia, Portu Wojennego czy firm stoczniowych. Dzisiaj dowiedzieliśmy się o wprowadzeniu ograniczenia (zakazu) poruszania się ciężarówek o masie powyżej 10 ton. Czy można było do tego nie dopuścić?
Budżet na 2024 rok (przyjęty w grudniu 2023 roku): środki na prace naprawcze Estakady Kwiatkowskiego – 2 000 000 zł.
– Plan zamówień publicznych opublikowany przez Zarząd Dróg i Zieleni – pozycja: 1.1.22: „Modernizacja dylatacji Estakady Kwiatkowskiego na połączeniu z częścią stalową (dylatacja 74a i 76a) – roboty budowlane” (1,63 mln netto / 2 mln brutto). Wskazane ogłoszenie przetargu w II kwartale 2024 r.
– To dwie ostatnie dylatacje, które nie były wymienione w ostatnich latach!
– Brak naprawy w 2024 roku.
– W uchwale zmieniającej budżet pod koniec 2024 roku wskazano, że środki wykorzystano na inne działania.
– Podczas jednej z komisji Rady Miasta pytałem o wykonanie wszystkich kluczowych działań – było zapewnienie, że tak.
W komunikacie: „Brak przetargu powoduje wzrost kosztów – awaryjna naprawa dylatacji”- czy jest to nieuzasadniony wzrost kosztów? To nie są tylko koszty dla miasta liczone tysiącach, ale również koszty dla przedsiębiorców i otoczenia społeczno-gospodarczego Estakady Kwiatkowskiego. To dodatkowe minuty przy blokadzie łącznic dla mieszkańców Gdyni Północ wracających do domu.
Wymiana dylatacji: same prace wykonywane są dość sprawnie, ale kluczem jest oczekiwanie na wyprodukowanie elementu stalowego. Teraz będzie blokada ruchu i oczekiwanie przez miesiące. A wystarczyło zamówić element zgodnie z przyjętym wcześniej harmonogramem.
Wystosowałem pilne zapytanie do Prezydent Miasta Gdyni co było powodem braku przetargu na wymianę dylatacji w 2024 roku skoro było zaplanowane w budżecie i ujęte w Planie Zamówień Publicznych na rok 2024 i czy dotyczy właśnie tej naprawy.
Źródło: fb Jakub Ubych, gdynia.pl
Fot. Gdynia.pl
Oprac. Paweł Musiał
