W Gdyni jest ich blisko 50 i zdobią zarówno kluczowe i popularne miejsca w mieście, jak i te, które nie zawsze są dostępne dla oka spacerowicza. Murale to dzieła artystyczne, z którymi każdy i to codziennie może obcować. W zeszły czwartek miasto oficjalnie wzbogaciło się o nowy promieniujący dziecięcym entuzjazmem mural. Nic dziwnego, ponieważ jego twórcy inspirowali się swoimi marzeniami.
Zakamarek miejski, który ozdabia mural, jest nieprzypadkowy. Wielobarwne dzieło ozdobiło wnętrze bramy wjazdowej prowadzącej do Świetlicy Socjoterapeutycznej Familia (ul. Grabowo 2). Pomysł na stworzenie muralu właśnie w tym miejscu narodził się rok temu. W styczniu tego roku Joanna Grajter, Prezydent Klubu Rotary Orłowo, zwróciła się do mnie z koncepcją ozdobienia mało atrakcyjnego wnętrza bramy wjazdowej prowadzącej do świetlicy. Wówczas uznałem, że w projekt zaangażuję się osobiście, zwłaszcza, że miejsce jest mi bliskie dosłownie – od roku mieszkam zaledwie 200 m od niego” – mówi Jacek Piątek, Plastyk Miejski Gdyni i jeden z twórców muralu.
W projekt i realizację muralu zaangażowani byli artyści plastycy oraz wolontariusze, którzy wspierali podopiecznych Świetlicy Socjoterapeutycznej Familia. Na początku dzieci uczestniczyły w prowadzonych przez Plastyka Miejskiego Jacka Piątka zajęciach dotyczących historii malarstwa wielkoformatowego. Następnie przystąpiliśmy do projektowania. Dzieci miały za zadanie namalować swoje marzenia. Czyli siebie w przyszłości. Powstało około 20 szkiców, które były punktem wyjścia do dużego projektu ściany o długości 22 metrów i wysokości prawie 2,5 metra. – dodaje Jacek Piątek.
Efektem wspólnej pracy, ale także świetnej zabawy, w której chętnie uczestniczyły dzieci ze świetlicy socjoterapeutycznej, jest wielobarwny i bardzo optymistyczny mural. Z młodzieńczą fantazją ukazuje on świat wyobraźni i marzeń, a najmłodszym przynosi radość dzielenia się swoją twórczością z bliskimi.
Oprac. Paweł Musiał
Źródło: gdynia.pl
