Cena energii – co na nią wpływa?

0
940

Ostatnie dni są przerażające dla wielu z nas – dosyłane są pierwsze faktury za gaz, energię czy ogrzewanie po niezwykle znaczących podwyżkach.

W tym samym czasie państwowe spółki energetyczne rozpoczęły kampanię obarczającą o podwyżki Unię Europejską wskazując, że 60% ceny to opłaty za emisję CO2. Czy to prawda?

To co najmniej manipulacja, chociaż można użyć mocniejszych słów. Przede wszystkim to efekt wieloletnich zaniechań w budowie infrastruktury odnawialnych źródeł energii (bardzo popularne u nas wiatraki), opieranie polskiej energetyki na węglu (potężne miliardowe dopłaty do górnictwa – brak odwagi na restrukturyzacją i reformę), a do tego potężny import węgla nawet z Australii…

Do tego mapy związane z zanieczyszczeniem pokazują, że w Europie jesteśmy „kopciuchem”, choć w Gdyni ten problem dotyka nas zdecydowanie mniej jak w południowej części kraju. Wiele było dyskusji na temat zeroemisyjności gdyńskich elektrobusów, które pojawią się w kwietniu – w Gdyni nie będą zostawiały śladu węglowego, ale wytwarzające energię elektrownie mają często z tym problem. Wniosek?

Osobiście jestem bardzo zły, że za pieniądze publiczne (spółki państwowe) realizowana jest kampania oparta na kłamstwie wyłącznie w celu odepchnięcia odpowiedzialności.
Czy może być taniej? Wyobrażam sobie, że przez ostatnie lata wydaliśmy na inwestycję w OZE zebrane z opłat od mieszkańców 50 miliardów złotych … tak mogłoby być taniej.

Składowe cen prądu (z uwzględnieniem tarczy inflacyjnej):
– koszt energii elektrycznej (bez CO2) – 32,07%
– koszt CO2 – 22,62%
– koszt dystrybucji – 33,37%
– opłata mocowa – 6,31%
– opłata OZE – 0,12%
– opłata kogeneracyjna – 0,54%
– opłata przejściowa – 0,22%
– VAT – 4,76%

UWAGA! Od drugiego kwartału VAT wraca do 23% z tymczasowo obniżonego do 5% co przełoży się na wzrost o kolejne ponad 10% obecnego rachunku.

Opłaty CO2 – ile płacimy, gdzie są przekazywane.

W ostatnich 4 latach zapłaciliśmy DO BUDŻETU PAŃSTWA, a nie UE – 50 mld (!) złotych. To średnio ponad 330 zł ROCZNIE przypadające na każdego mieszkańca kraju (w tym seniora i niemowlaka).

Na co powinny iść te środki? Na zeroemisyjne wytwarzanie energii – niestety obecny rząd wprowadził mniej korzystne zapisy dot. fotowoltaniki, wyhamował inwestycje w turbiny wiatrowe – między innymi przez niedoinwestowaną infrastrukturę przesyłową. Czy środki były na to skierowane? Niestety nie ma na to dowodów. Co więcej – dodano opłatę mocową właśnie na inwestycje. Najbardziej znana to 2 miliardy w elektrownię w Ostrołęce, którą trzeba było rozebrać przed wykończeniem czy konflikt w Turowie.

Wnioski niech każdy wyciągnie sam. Czy 13 i 14 emerytura, kolejne rozdawnictwo powiązane z inflacją jest dobrym wyborem dla zebranych, ogromnych kwot … czy może jednak warto inwestować? Szczególnie, że energię zużywa każdy. Prywatni odbiorcy w domach, samorządy, przedsiębiorcy… i na końcu płacimy i tak my.

Jakub Ubych jest Wiceprzewodniczącym Radny Miasta Gdyni,  Przewodniczącym Klubu Radnych Samorządność, Wiceprzewodniczącym Komisja Gospodarki Komunalnej oraz Pełnomocnikiem Prezydenta Miasta Gdyni ds. Dzielnic. Ukończył VI Liceum Ogólnokształcące, a następnie studiował informatykę na Politechnice Gdańskiej. Przez pierwszą część życia mieszkał w Chyloni, a od 2012 roku jest mieszkańcem Chwarzna-Wiczlina.