W ostatnią sobotę odwiedziliśmy Bałtycki Terminal Kontenerowy podczas trwającego dnia otwartego.
Przyznam, że dosyć sceptycznie podszedłem do tego wydarzenia, bo co może być ciekawego w placu zapełnionym kontenerami? Cóż, lubię być zaskakiwany. Okazało się, że teren wypełniony był atrakcjami, od tych najprostszych jak gumowe zjeżdżalnie czy stoiska z pamiątkami po te najciekawsze jak możliwość prowadzenia wózka widłowego, operowanie reachstackerem czy dźwigiem, przejażdżka lokomotywą spalinową, ciągnikiem do kontenerów. Do wejścia na statek pożarniczy czy na taras widokowy biurowca oraz zabawy i konkursy ze zdobywaniem pieczątek, zajęcia ze śledczymi z zakresu przemytu i ścigania przestępców. Ufff…. Dużo tego ale na pewno za rok też się pojawię!
Oprac. Paweł Musiał