Sześć krótki etiud filmowych nakręconych przez gdyńskie dzieci i młodzież to niezwykły zapis naszych trudnych czasów. Powstały podczas wspierających warsztatów z filmem w tle, organizowanych w szkołach przez Stowarzyszenie Educational Challenge.
Dzieci i młodzież coraz częściej borykają się z problemami, o których najbliżsi dorośli nie mają pojęcia. Najpierw pandemia i związana z nią przymusowa izolacja, potem wojna na Ukrainie i tysiące dzieci z doświadczeniem uchodźczym w naszych szkołach spowodowały zmiany, z którymi młodym ludziom trudno sobie poradzić.
W projekcie wzięło udział blisko 150 młodych ludzi z następujących szkół: Szkoła Podstawowa nr 6, Szkoła Podstawowa nr 31, Zespół Szkolno Przedszkolny nr 3, Zespół Szkolno Przedszkolny nr 4, IX Liceum Ogólnokształcące oraz II Liceum Ogólnokształcące. Dyrektorzy tych placówek i nauczyciele byli bardzo otwarci na nietypową formę zajęć. Młodzi ludzie pracowali wraz ze specjalistami – psychologami i filmowcami przez kilka tygodni.
– Celem warsztatów było stworzenie scenariusza do filmu o tematyce tolerancji – opowiada dla serwisu gdynia.pl Aleksandra Mońko, przedstawicielka Educational Challenge. – Jednak na początku musieliśmy skupić się na integracji grup, poznaniu uczestników projektu. Dlatego pierwsze spotkania służyły poznaniu zasobów poszczególnych osób. W grupach było kilka osób z doświadczeniem migracyjnym, niepełnosprawnością intelektualną i zaburzeniami ze spektrum autyzmu, co wydawało się wyzwaniem. Jednak wszyscy uczniowie zaangażowali się w proces pracy nad filmem. Jeden z uczniów podsumował nawet, że to był dla niego niesamowicie dobry czas.
Bardzo wymowny jest projekt stworzony przez uczennice II Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni pt. „Wszystko w porządku”. Na ekranie widzimy bohaterkę Mię, która biega w lesie po bardzo ciężkim dniu. W trakcie jej treningu w głowie pojawia się miraż wspomnień – porównywanie się do „idealnych” koleżanek, epizod objadania się oraz wyrzutów sumienia z tego powodu, czy niewybredny komentarz przyjaciółki na temat jej zachowania i wyglądu. Każde z tych doświadczeń zaznacza swój ślad w psychice Mii. Teoretycznie wszystko u niej jest ok, uśmiecha się i bryluje w towarzystwie. Pytanie jednak, czy tak jest na pewno?
Film jest zaproszeniem do uważności na drugiego człowieka i okazywania głębszego zainteresowania życiem bliskich nam osób. Bo pod przykrywką uśmiechu mogą kryć się trudne emocje i kłębiące się myśli – starczy wyciągnięcie jednej pomocnej dłoni, żeby przełamać tą złą passę.
Wszyscy uczestnicy warsztatów, przyznają, że wspólna praca nad projektem wpłynęła na ich życie i uwrażliwiła na innych ludzi. Pomysł podobał się również nauczycielom. Teraz pokazy filmów odbędą się w najbliższym czasie w Muzeum Emigracji w Gdyni i w wakacje w Spilno Gdynia. Szczegóły na stronach tych placówek.
Projekt został sfinansowany przez Fundusz Narodów Zjednoczonych na Rzecz Dzieci UNICEF.
Oprac. Małgorzata Trasna
