Jak odpoczywać po szkole i pracy, by dbać o swój kręgosłup? Przede wszystkim czynnie. Można powiedzieć, że kręgosłup bardzo nie lubi pozycji statycznych, czyli siedzenia i stania. Czynnościami zdecydowanie bardziej przez niego akceptowanymi jest albo ruch, albo odpoczynek w pozycji leżącej.
W tym miejscu można przytoczyć naukową ciekawostkę. Otóż różni badacze podają, że człowiek, by zapewnić stawom kręgosłupa i kończyn dolnych prawidłowe funkcjonowanie powinien dziennie przejść ok. 4 -5 km. I powinien być to chód wyłącznie rekreacyjny, czyli spacer, nie zaś szybki chód w pośpiechu z podbieganiem i dźwiganiem czegoś w ręce, który uprawiamy w większości na co dzień. Tak więc, jeśli po kilkugodzinnym pobycie w szkole lub w pracy czujemy, że nasz kręgosłup domaga się chwili uwagi, możemy iść pobiegać lub iść na spacer. Także dlatego, że wysiłek fizyczny na świeżym powietrzu wspiera również procesy myślowe i zwiększa możliwości pracy naszego umysłu. Możemy też na przykład iść na basen, by zapewnić naszemu ciału aktywność w warunkach odciążenia przez wodę. A gdy jesteśmy już bardzo zmęczeni, możemy położyć się na podłodze i po prostu porozciągać mięśnie. W ogóle możemy porobić coś, co wiąże się z inną aktywnością fizyczną, a co najzwyczajniej w świecie lubimy, lub na co mamy ochotę. Tylko nie zamieniajmy siedzenia w szkole lub w pracy, na siedzenie lub stanie w domu. Wszak już dawno zostało powiedziane, że „Ruch to życie, bezruch to śmierć”. Oraz, że „Ruchem można zastąpić niemal każdy lek, natomiast ruchu nie można zastąpić żadnym.”. I pamiętajmy jeszcze, że „Ci, co nie mogą dzisiaj znaleźć czasu na ćwiczenia będą musieli jutro znaleźć czas na chorobę”. Przemawiają do Was powyższe cytaty? Jeśli tak, to do dzieła! Wasz kręgosłup Wam za to podziękuje!
Kamil Góral – Magister Fizjoterapii, absolwent Uniwersytetu Medycznego w Gdańsku, uzyskał doświadczenie zawodowe pracując w Szpitalu Św. Wincentego a Paulo w Gdyni i przychodni Centrum Medyczne IMED w Rumi, ale także jako wykładowca w Wyższej Szkole Turystyki i Hotelarstwa w Gdańsku. Obecnie pracuje w Hospicjum Św. Wawrzyńca na Oksywiu w Gdyni. Radny Miasta Gdyni. Organizator i współorganizator licznych akcji o charakterze prozdrowotnym i charytatywnym. Honorowy Dawca Krwi i Zarejestrowany Honorowy Dawca Szpiku Kostnego. Współautor gdyńskiego Budżetu Obywatelskiego.
